Witam.
Święta, święta a Marek się rozpisuje i coraz więcej wpisów :D nie no tak naprawdę jestem w pracy na noce i mam chwilę czasu to zawsze można coś wrzucić. Dzisiaj wrzucam zdjęcia z mojej rozgrywki z Tomb Raider :) Widoki w grze piękne :D
Hmmm, spodziewałam się, że na PS4 lepiej grafika będzie wyglądać. Owszem, jest dla mnie bardzo ważna, ale pamiętam podniety na MG, że nowa generacja zabije piecyki ;) Stąd ten komentarz :P Fanką Lary nie jestem, ale widzę, że w końcu wstawili ją w dość ponury i przytłaczający świat, a to nowość :)
Szczerze powiedziawszy Paulino nie można mówić o PS4 i o Xbox One o jakimś przeskoku czy przełomie. Owszem gry wyglądają zdecydowanie lepiej w porównaniu do PS3 i Xbox 360. Tak naprawdę obecna generacja dogoniła PC bo była w tyle. Jesteśmy na równo PC, Xbox One oraz PS4. Zazwyczaj gry wyglądają tak samo na wszystkich platformach obecnej generacji łącznie z PC, czasem są drobne różnice na korzyść jednej lub drugiej. Tak naprawdę gry na konsolach pokazują swoją wielkość w momencie gdy jest ekskluzywna i zrobiona tylko na jedną platformę wtedy czasem zdarza się powiedzieć ,,ŁAŁ" nie wiedziałem że ta konsola tyle wygeneruje i uciągnie :) Zbliżamy się do momentu gdzie PS i Xbox stają się coraz to bardziej podobne do PC. Za parę lat nie zdziwię się jak już będzie tylko to jako usługa PlayStation i Xbox.
Obawiam się, że komputery stacjonarne zawsze były i będą o krok przed konsolami niezależnie od generacji. Konsole pokazują swoją wartość właśnie w momencie tytułów, jak sam już napisałeś, ekskluzywnych - jednakże trywialnie określane piecykami komputery mają ich całkiem zacne grono, jakiego nie uraczysz na konsolach. Poza tym pozwalają na wiele więcej, a to za sprawą faktu, że można je dowolnie przebudowywać i ulepszać. Dla przykładu - mam czteroletni komputer, pół roku temu zmieniłam kartę graficzną (reszta wnętrzności ma około czterech lat) i piecyk ciągnie Dragon Age Inkwizycję na detalach ultra/wysokich. Tę sama grę widziałam na XOne i naprawdę zastanowiłam się nad świetnością, jaką mi wpychano zanim te konsole pojawiły się na rynku. Nie, nie zamierzam wygłaszać morałów o tym, jak to konsole są gorsze od komputerów. Bo w swoim żywiole konsole mają mocne atuty. Niestety, mają zbyt niewiele tytułów ekskluzywnych w które chciałabym zagrać i zbyt wiele wymagają nakładów finansowych, abym się za nie wzięła :P W dodatku nie mają WoW'a, Diablo III w grywalnej postaci, a gry typu Hack & Slash wołają o pomstę podczas grania na padzie :P
Wydaje mi się że PSX był lepszy od PC i różnica była znacząca. Ale obecnie są na równym lub trochę wyższym poziomie PC. Ogólnie obecnie gracze wybierają sprzęt do grania kierując się finansami lub na czym wolą grać mysz klawiatura lub pad. Ja osobiście w duże produkcje, strzelanki RPG itd wolę na padzie grać. Co do cen gier, jak najbardziej masz rację :/ żeby kupić jedną grę premierową na PS4 trzeba się liczyć z kosztem od 210zł do 260zł w zwykłej edycji. To mnie dobija bo gry na PC max 160 przy premierze a tu 260zł. No ale tak czy inaczej wybraliśmy sobie drogie hobby :D Tak szczerze to jestem graczem 50 na 50% PC i konsole :)
Kto jak woli, to fakt - jedni wybiorą rower, inni rolki ;) Grunt, że hobby podobne :D Swoje stanowisko określiłam i więcej myślę nie trzeba, a z chęcią poczytam o prezentowanych przez Ciebie grach na konsole, bo na innych portalach tematycznych to mnie zaczyna skręcać >.< A jak już napisałam, kilka exclusive tytułów mnie zainteresowało :D
Hmmm, spodziewałam się, że na PS4 lepiej grafika będzie wyglądać. Owszem, jest dla mnie bardzo ważna, ale pamiętam podniety na MG, że nowa generacja zabije piecyki ;) Stąd ten komentarz :P
OdpowiedzUsuńFanką Lary nie jestem, ale widzę, że w końcu wstawili ją w dość ponury i przytłaczający świat, a to nowość :)
Szczerze powiedziawszy Paulino nie można mówić o PS4 i o Xbox One o jakimś przeskoku czy przełomie. Owszem gry wyglądają zdecydowanie lepiej w porównaniu do PS3 i Xbox 360. Tak naprawdę obecna generacja dogoniła PC bo była w tyle. Jesteśmy na równo PC, Xbox One oraz PS4. Zazwyczaj gry wyglądają tak samo na wszystkich platformach obecnej generacji łącznie z PC, czasem są drobne różnice na korzyść jednej lub drugiej. Tak naprawdę gry na konsolach pokazują swoją wielkość w momencie gdy jest ekskluzywna i zrobiona tylko na jedną platformę wtedy czasem zdarza się powiedzieć ,,ŁAŁ" nie wiedziałem że ta konsola tyle wygeneruje i uciągnie :) Zbliżamy się do momentu gdzie PS i Xbox stają się coraz to bardziej podobne do PC. Za parę lat nie zdziwię się jak już będzie tylko to jako usługa PlayStation i Xbox.
OdpowiedzUsuńObawiam się, że komputery stacjonarne zawsze były i będą o krok przed konsolami niezależnie od generacji. Konsole pokazują swoją wartość właśnie w momencie tytułów, jak sam już napisałeś, ekskluzywnych - jednakże trywialnie określane piecykami komputery mają ich całkiem zacne grono, jakiego nie uraczysz na konsolach. Poza tym pozwalają na wiele więcej, a to za sprawą faktu, że można je dowolnie przebudowywać i ulepszać. Dla przykładu - mam czteroletni komputer, pół roku temu zmieniłam kartę graficzną (reszta wnętrzności ma około czterech lat) i piecyk ciągnie Dragon Age Inkwizycję na detalach ultra/wysokich. Tę sama grę widziałam na XOne i naprawdę zastanowiłam się nad świetnością, jaką mi wpychano zanim te konsole pojawiły się na rynku. Nie, nie zamierzam wygłaszać morałów o tym, jak to konsole są gorsze od komputerów. Bo w swoim żywiole konsole mają mocne atuty. Niestety, mają zbyt niewiele tytułów ekskluzywnych w które chciałabym zagrać i zbyt wiele wymagają nakładów finansowych, abym się za nie wzięła :P W dodatku nie mają WoW'a, Diablo III w grywalnej postaci, a gry typu Hack & Slash wołają o pomstę podczas grania na padzie :P
UsuńP.S. Wyliczyłam, że gdybym chciała kupić na konsole trzy premierowe gry, to wydałabym równowartość mojej karty graficznej xD
UsuńWydaje mi się że PSX był lepszy od PC i różnica była znacząca. Ale obecnie są na równym lub trochę wyższym poziomie PC. Ogólnie obecnie gracze wybierają sprzęt do grania kierując się finansami lub na czym wolą grać mysz klawiatura lub pad. Ja osobiście w duże produkcje, strzelanki RPG itd wolę na padzie grać. Co do cen gier, jak najbardziej masz rację :/ żeby kupić jedną grę premierową na PS4 trzeba się liczyć z kosztem od 210zł do 260zł w zwykłej edycji. To mnie dobija bo gry na PC max 160 przy premierze a tu 260zł. No ale tak czy inaczej wybraliśmy sobie drogie hobby :D Tak szczerze to jestem graczem 50 na 50% PC i konsole :)
OdpowiedzUsuńKto jak woli, to fakt - jedni wybiorą rower, inni rolki ;) Grunt, że hobby podobne :D Swoje stanowisko określiłam i więcej myślę nie trzeba, a z chęcią poczytam o prezentowanych przez Ciebie grach na konsole, bo na innych portalach tematycznych to mnie zaczyna skręcać >.< A jak już napisałam, kilka exclusive tytułów mnie zainteresowało :D
Usuń