Hej.
Dawno nic nie pisałem a to ze względu że od startu aktualnego sezonu w Diablo 3 strasznie dużo w niego grałem przez pierwszy miesiąc. Następnie dorwałem do grania Torchlight II jednak on dużo czasu mi nie zabiera bo gram głównie online z Katt i Netheyem :) Kolejnym zabijaczem czasu okazał się zbiór książek A. Sapkowskiego a dokładniej przygody Wiedźmina, które w końcu ukończyłem. Do wczoraj 90% mojego wolnego czasu poświęcałem grze wszystkim dobrze znanej Wiedźmin 3 Dziki Gon, o której opowiem w innym wpisie.
Ale jednak przejdźmy do tytułu noty bo piszę o wszystkim tylko nie o tym co trzeba. Najnowsza aktualizacja PS4 o numerku 3.50 uratowała mi poniekąd życie growe tymczasowo. Ale po kolei, najważniejsze zmiany i dodatki w najnowszej aktualizacji konsoli Sony według mnie to:
- Możesz teraz korzystać z funkcji Gra zdalna na komputerze (z systemem Windows® lub MacOS), jeśli masz zainstalowaną aplikację Gra zdalna PS4.
- Możesz teraz zmienić swój status „online” na „offline” nawet wtedy, gdy tak naprawdę jesteś „online”
Właśnie ta pierwsza opcja mnie uratowała. Przyjechała rodzinka i na czas ich wizyty odstąpiłem im moje ,,apartamenty". Konsolę, laptop i tablet bez problemu mogłem przenieść do lokum tymczasowego jednak nie będę im przecież zabierał TV, aż taki wredny nie jestem :D
I jak na zawołanie Sony wydaje aktualizację która umożliwia przekazanie obrazu oraz dźwięku z konsoli na wyżej wymienione urządzenia. Czyli w moim wypadku laptopa za pomocą sieci :) Nie ukrywam że trochę byłem przerażony perspektywa przekazywania obrazu drogą bezprzewodową tym bardziej że mam internet typu mobilny LTE. A jednak minimum do grania chciałem uzyskać jakość 720p. I śmiało mogę powiedzieć że tę opcję przetestowałem bo parę ładnych godzin w grze zdalnej spędziłem. Jakie są moje wrażenia i spostrzeżenia ? Jest to idealna opcja ratunkowa w razie chwilowego braku do dużego ekranu. Wszystko działa na przyzwoitym poziomie ale (bo musi być) jednak grając w taki sposób musimy liczyć się z czasowymi lagami i spadkiem jakości obrazu na około 3-5 sek. Mniej więcej mam taki spadek co 10 minut. Nie jest to jakieś wyjątkowe utrudnienie ale gdy się zdarzy podczas walki do tego dodajmy brak zapisu gry od np. 20-30 min to można zdrowo się zirytować przy zgonie. Przypuszczam że winowajcą jest jednak słabszy internet bo przy speed testach wychodziła prędkość pobierania 25/30 Mb/sek do tego nie idzie kablowo tylko sieciowo. Jestem przekonany że jeżeli internet szedł by po kablu i były by to światłowody to nic bym nie mógł zarzucić tej opcji. Ale nie konsultowałem tego z innym graczem bo nie znam innej osoby która by aktualnie tego używała i miała światłowód. Jako granie stałe to sobie tego nie wyobrażam, chwilowo może być. Tak bym tą opcję podsumował.
Co do drugiej opcji nie mogę zbytnio się wypowiadać bo nie jest mi potrzebna i najzwyczajniej w świecie w znajomych nie mam nachalnych graczy którzy jak tylko mnie zobaczą to zawracają głowę na max. Bez tej opcji bym mógł żyć ale wiem że są gracze którzy mają takich znajomych więc jej nie skreślam może się okazać bowiem i że ja będę miał nachalnego znajomego a ta opcja pozwoli mi się ukryć :D
Swoją drogą według mnie taka opcja przydała by się w Diablo 3 na PC (absolutnie nie mam tu na myśli mojego klanu tylko mam z 2-3 osoby w znajomych natrętne). Właśnie jak już jesteśmy na temacie Diabełka 3, sezon 5 już się zakończył. A sezon 6 rozpocznie się 29 kwietnia o godz. 17.00 czasu polskiego. Wiem że większości z Nas przeżarło się klepanie jednego i tego samego w DIII ale mam nadzieję że spotkamy się w świecie Sanktuarium chociaż parę razy pozabijać trochę stworków i zrobić chociaż 1 klasę na 70 lvl :D
Jestem teraz trochę poza siecią ponieważ brat z rodziną przyjechał na dwa tygodnie więc trzeba cieszyć się odwiedzinami, czas na małe granie zawsze się znajdzie :D
Pozdrawiam ^^
